Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

W lubelskim sklepie nie pozwolili rozpakować towaru. To łamanie prawa

Utworzony przez maniak kupowania, 4 stycznia 2011 r. o 18:39 Powrót do artykułu
To aż zdjęcie potrzebne było do tego artykułu? Dziwne....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CZY W APTECE CZOPKI NA HEMOROIDY TEŻ MOGĘ WYPRÓBOWAĆ PRZED ZAPŁATĄ???????? MOGĄ MIEĆ WIĘKSZY LUB MNIEJSZY OBWÓD I Z ODBYTU MI WYPADNĄ LUB SIĘ NIE ZMIESZCZĄ NIE DAJ BOŻE!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Muszę powiedzieć,że ponownie ładnie spakować koszulę jest dość trudno.Dość często rwie się celofan i nie ma go czym zastąpić bo ten jest z firmowymi nadrukami. I tu jest kłopot bo zazwyczaj klientka która domaga się przymierzania,rozpakowywania-sama takiej już raz rozpakowanej koszuli nie kupi .Pytanko...co z takim towarem ma zrobić handlowiec ????? Klient może odpowiedzieć ,a "G" mnie to obchodzi .....hmmm prawo prawem ale może trochę wzajemnego zrozumienia ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W tym sklepie to już chyba norma takie zachowanie. Kiedyś chciałem przymierzyć drogą koszulę przed zakupem i również nie pozwolono mi na to. W takim razie powiedziałem jak nie to nie. Ja koszuli nie kupiłem, a sklep nie zarobił
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obserwator napisał:
CZY W APTECE CZOPKI NA HEMOROIDY TEŻ MOGĘ WYPRÓBOWAĆ PRZED ZAPŁATĄ???????? MOGĄ MIEĆ WIĘKSZY LUB MNIEJSZY OBWÓD I Z ODBYTU MI WYPADNĄ LUB SIĘ NIE ZMIESZCZĄ NIE DAJ BOŻE!!!!!!
Czopki są w jednym rozmiarze i pasują do każdej pupy (albo pupa się do nich dopasuje). Jak masz ziejący odbyt to do lekarza, tak samo ze skurczem...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teo napisał:
W tym sklepie to już chyba norma takie zachowanie. Kiedyś chciałem przymierzyć drogą koszulę przed zakupem i również nie pozwolono mi na to. W takim razie powiedziałem jak nie to nie. Ja koszuli nie kupiłem, a sklep nie zarobił
... i dzięki Bogu, bo bym wąchał Twój smród spod pachy , jakbym ja zechciał tę koszulę kupic
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wrrr... napisał:
Czopki są w jednym rozmiarze i pasują do każdej pupy (albo pupa się do nich dopasuje). Jak masz ziejący odbyt to do lekarza, tak samo ze skurczem...
NO WIDZISZ TO BYŁA TAKA MAŁA DYGRESJA SZKODA ŻE JEJ NIE ZROZUMIAŁEŚ/ŁAŚ!!! JA OSOBIŚCIE ZIEJĄCEJ (JAK TO ŁADNIE ZOSTAŁO UJĘTE) KOSZULI RÓWNIEŻ BYM NIE KUPIŁ, KTÓRĄ KTOŚ ROZPAKOWAŁ I WCZEŚNIEJ PRZYMIERZAŁ! JAK WIADOMO I CO MOŻNA ZAUWAŻYĆ JEDNI SIĘ MYJĄ INNI PERFUMUJĄ, NIE RZADKO PRÓBUJĄC ZAMASKOWAĆ GRZYBICĘ, ŁUSZCZYCĘ I INNE "NOWINKI" MEDYCYNY ZAKAŹNEJ!!! PO TO NA METCE KOSZULI JEST PODANY OBWÓD KOŁNIERZYKA WZROST I CZASAMI OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ BY DOBRAĆ ODPOWIEDNI ROZMIAR - PRZYKRO GDY NA ZAKUPY IDZIE BLONDYNKA!!!! P.S. POZDROWIENIA DLA TEJ Z PIERWSZEGO PLANU!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Msta napisał:
Kasjerki w marketach NIE mają klienta za potencjalnego złodzieja, ale rozpakowywanie i sprawdzanie zawartości to jest ich obowiązek i taką mają prace. Ty zapewne w swojej pracy rzetelnie wypełniasz swoje obowiązki, więc i daj pracować kasjerkom tak jak należy. A jak się coś nie podoba, zawsze możesz kupić towar na prezent w innym sklepie bądź butiku, gdzie nikt nie będzie Ci zaglądał do pudełka.
Ale w lubelskich supermarketach (Carrefour,Real,Leclerc...)kupionu towar (art.przemysłowe) zapakowane fabrycznie i kupowane jako prezent,są przy kasach rozrywane i wyjmowane z opakowań.Ekspedientki zaglądają do pudełka (trakują kupujących jak potencjalnych złodzieji),a późmniej nie potrafią zapakpwać tego artykułu i towar praktycznie nie nadaje się jako prezent,bo orginalne opakowanie jest zniszczone....... No cóż.Wszyscy klienci to złodzieje i nawet w orginalnym opakowaniu "mogą" wynieść zupenie coinnego (droższego) Kasjerki w marketach NIE mają klienta za potencjalnego złodzieja, ale rozpakowywanie i sprawdzanie zawartości to jest ich obowiązek i taką mają prace. Ty zapewne w swojej pracy rzetelnie wypełniasz swoje obowiązki, więc i daj pracować kasjerkom tak jak należy. A jak się coś nie podoba, zawsze możesz kupić towar na prezent w innym sklepie bądź butiku, gdzie nikt nie będzie Ci zaglądał do pudełka. nie chodzi o to nawet czy ma ktoś kogoś za złodzieja czy nie, ale zdarzały się nawet kilkakrotnie sytuacje że klient kupował np: określony model aparaty z konkretnymi funkcjami, a w środku pudełka (fabrycznie zapakowanego) był gorszy model. oczywiście pojawiały się reklamacje później w tzw: POK, ale jak towar jest fabrycznie pakowany to nikt w POK nie uwierzy na chłopski rozum ze w środku jest gorszy model. poza tym jak kupujesz coś w hipermarkecie musisz się z tym liczyć! jak kupujesz elektronikę czy coś na prezent jedz do MEDIA!!!! tam nikt ci niczego nie otworzy! i jest jeszcze jeden plus otwierania przy kasie. Idziesz na info, podłączasz do kontaktu i sprawdzasz czy działa. jak nie zaoszczędzisz i czas i kasę i nerwy na powroty z reklamacjami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kolka napisał:
Muszę powiedzieć,że ponownie ładnie spakować koszulę jest dość trudno.Dość często rwie się celofan i nie ma go czym zastąpić bo ten jest z firmowymi nadrukami. I tu jest kłopot bo zazwyczaj klientka która domaga się przymierzania,rozpakowywania-sama takiej już raz rozpakowanej koszuli nie kupi .Pytanko...co z takim towarem ma zrobić handlowiec ????? Klient może odpowiedzieć ,a "G" mnie to obchodzi .....hmmm prawo prawem ale może trochę wzajemnego zrozumienia ?
litości kobieto, wystarczy w sklepie posiadac poza sprzedażą rozpakowany każdy z rozmiarów sprzedawanych koszul, o czym zresztą już na forum była mowa, wydatek jednorazowy i niewielki, po pewnym czasie wystarczy przecenic taką koszulę jako przymierzaną i z całą pewnością ktoś ją kupi i rozpakowaną - tak się robi z sukienkami z wystaw czy nawet telewizorami z lad firmowych, koszt niewielki a zadowolenie konsumentów duże, tyle, że musi się chciec...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan "Obserwator" jak widać delikatnie się zdenerwował. Przykro patrzeć na słowa osoby ,która wierzy w stereotyp "blondynki", który jest tutaj wynikiem procesu emocjonalnego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obserwator napisał:
NO WIDZISZ TO BYŁA TAKA MAŁA DYGRESJA SZKODA ŻE JEJ NIE ZROZUMIAŁEŚ/ŁAŚ!!! JA OSOBIŚCIE ZIEJĄCEJ (JAK TO ŁADNIE ZOSTAŁO UJĘTE) KOSZULI RÓWNIEŻ BYM NIE KUPIŁ, KTÓRĄ KTOŚ ROZPAKOWAŁ I WCZEŚNIEJ PRZYMIERZAŁ! JAK WIADOMO I CO MOŻNA ZAUWAŻYĆ JEDNI SIĘ MYJĄ INNI PERFUMUJĄ, NIE RZADKO PRÓBUJĄC ZAMASKOWAĆ GRZYBICĘ, ŁUSZCZYCĘ I INNE "NOWINKI" MEDYCYNY ZAKAŹNEJ!!! PO TO NA METCE KOSZULI JEST PODANY OBWÓD KOŁNIERZYKA WZROST I CZASAMI OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ BY DOBRAĆ ODPOWIEDNI ROZMIAR - PRZYKRO GDY NA ZAKUPY IDZIE BLONDYNKA!!!! P.S. POZDROWIENIA DLA TEJ Z PIERWSZEGO PLANU!!!
tam nie bylo mowy o przymierzaniu tylko oglandaniu a to jest roznica masz prawo zobaczyc co kupujesz np czy nie ma wad
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gosc napisał:
Pan "Obserwator" jak widać delikatnie się zdenerwował. Przykro patrzeć na słowa osoby ,która wierzy w stereotyp "blondynki", który jest tutaj wynikiem procesu emocjonalnego.
Bez przesady to że ktoś pozdrawia bardzo ładną kobietę nie oznacza że się zdenerwował, raczej sympatii do tej osoby!!! Druga sprawa to rozbawił mnie ten artykuł a jeszcze bardziej wypowiedzi na forum sfrustrowanych ludzi którzy przesadzili z gorączką zakupów przedświątecznych a teraz przelewają swoją gorycz na sprzedawczynię w sklepie z koszulami!!! zasada jest taka że -ZAKUPY ROBIMY Z GŁOWĄ A NIE Z PORTFELEM!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obserwator napisał:
Bez przesady to że ktoś pozdrawia bardzo ładną kobietę nie oznacza że się zdenerwował, raczej sympatii do tej osoby!!! Druga sprawa to rozbawił mnie ten artykuł a jeszcze bardziej wypowiedzi na forum sfrustrowanych ludzi którzy przesadzili z gorączką zakupów przedświątecznych a teraz przelewają swoją gorycz na sprzedawczynię w sklepie z koszulami!!! zasada jest taka że -ZAKUPY ROBIMY Z GŁOWĄ A NIE Z PORTFELEM!!!
Spróbuj zrobić zakupy bez portfela,a może z pustym portfelem. Powodzenia. A faktem jest ,iż niektórzy "tracą głowę" w czasie zakupów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rozalinda pinda napisał:
tam nie bylo mowy o przymierzaniu tylko oglandaniu a to jest roznica masz prawo zobaczyc co kupujesz np czy nie ma wad
MAM ZASADĘ ŻE NIE KOMENTUJE WYPOCIN ANALFABETÓW!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polska to kraj, w którym większości sprzedawców wydaje się, że ustalają własne zasady we własnym sklepie... ale niestety, ustawy i tam obowiązują...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A w Pawo w Olimpie Panie same rozpakowują - aż mi głupio było, że tyle roboty przeze mnie miały. Ale w końcu 2 kupiłem ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jasne.. tylko potem nikt rozpakowanego towaru nie chce kupić.... Wiem, bo w sklepie pracuję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lola napisał:
Jasne.. tylko potem nikt rozpakowanego towaru nie chce kupić.... Wiem, bo w sklepie pracuję.
Nie dziwię się, jeżeli wygląda na 2 rozmiary większy niż na metkach...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gosc napisał:
Pan "Obserwator" jak widać delikatnie się zdenerwował. Przykro patrzeć na słowa osoby ,która wierzy w stereotyp "blondynki", który jest tutaj wynikiem procesu emocjonalnego.
Może pan Obserwator to nasza kochana sprzedawczyni ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A powiedzcie mi po co ta dyskusja gdy idziesz do sklepu typu top secret,carry,... koszule są rozpakowane i wiszą na wieszakach i każdy je przymierza i kupuje i jest ok a jak idziesz do sklepu gdzie są garnitury i koszule wizytowe to już przymierzyć nie można??? a czy koszula sportowa inaczej przylega do ciała niż koszula wizytowa??? czy koszul sportowych nie przymierzają ludzie z grzybica (jak to ktoś wspomniał)??? i sprawa ostatnia a czy wy nie pierzecie rzeczy po zakupie ??? dla mnie nie ma to znaczenia bo każda rzecz po zakupie jest wyprana przed "użyciem" pozdrawiam wszystkich
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...